Forum JOLLY ROGER Strona Główna JOLLY ROGER
forum drużyny piłki nożnej
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

R II K IX Jolly Roger vs Lexmark - 9 X 2007, godz. 20.15
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum JOLLY ROGER Strona Główna -> stara Liga
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
podporucznik
podporucznik


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 2616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z HMS "Buba"

PostWysłany: Nie 23:48, 07 Paź 2007    Temat postu: R II K IX Jolly Roger vs Lexmark - 9 X 2007, godz. 20.15

KTO BĘDZIE, A KTO NIE?


i...

Ostatni mecz z Generali pokazał, że obecnie gramy maksymalną chujnie. I trzeba coś z tym zrobić. Głównie chodzi tu, nie o polepszanie umiejętności, bo o to trzeba dbać zawsze, ale o zmianę podejścia do gry, do kumpli z team'u i własnej roli na boisku. Ja sam popełniam dużo błędów w tym zakresie, a i często z formą i umiejętnościami u mnie słabo - jednakże w ostatnich meczach, czy ligowych, czy sparingowych gram dobrze i daję z siebie wszystko, co upoważnia mnie do równego zjebania was...

Carlito - nie może być tak, że twoim jedynym sposobem na grę w ataku jest "przyjmij piłę na swojej połowie, obróć się i napierdalaj w kierunku bramki przeciwnika na pełnej pycie" - najczęściej obrona przeciwnika zagania Cię do rogu, tam chwile kiwasz, a później piłka zostaje wybita w chuj lub idzie jakiś koślawy strzał, w najgorszym wypadku piłkę Ci zabierają i jadą z kontrą - mówisz, że trzeba więcej pograć piłką, że Ci ludziska nie wychodzą do podania i dlatego włączasz motorek - nieprawda ziom, robisz to tak czy siak, choć często możliwości do podania są...

Toluś - podobny błąd co Carlito choć mniej szczypie w oczy - on zaczyna rajd od naszego pola karnego, Ty tak od połowy po otrzymaniu podania od obrońców... + Toluś jesteś napastnikiem, ale musisz nauczyć sie podstaw bronienia - gość który u nich rozgrywa piłkę i jest ostatni - jest twój! - kiedy idą z akcją gibasz sie blisko niego, żeby utrudnić mu podanie, nie na raz, utrudniasz mu życie - często poda i trudno, ale często zmusisz go do kopnięcia jakiegoś kartofla, albo posłania górnej piłki i jest lux, przejecie, a wtedy jesteś w zajebistej sytuacji do kontry, dostajesz podanie i WŁAŚNIE WTEDY MA DZIAŁAĆ TECHNIKA CARLITA "obrót i jazda, jazda, jazda, aż sie wykładzinka zajara!" - bo wtedy masz jednego, max dwóch przed Tobą, a nie całą, dobrze ustawioną drużynę przeciwnika

Carlito i Toluś - często gracie sami ze sobą jak ziomy ze szkolnego podwórka - tylko to nie jest już podwórko, a na boisku są jeszcze dwaj goście, którzy też chcą pograć - goście z NASZEJ drużyny - musicie nauczyć sie grac ze wszystkimi - szczerze, porównajcie sobie liczbę podań które dostajecie od tych dwóch do liczby podań, które do nich posyłacie...
Jesteście obaj zajebistymi napadziorami, ale głową, a raczej dwiema, muru 4 obrońców nie przebijecie, a nie zawsze mamy okazję wyprowadzać szybkie kontry, najczęściej typów trzeba rozklepać - dajcie sobie pomóc obrońcom, pograjcie z nimi, a wam samym będzie łatwiej - mówicie dużo o grze obronnej i szerokim klepaniu z tyłu przed rozpoczęciem akcji, ale sami tego nie robicie...

Gondzior - więcej piwa, mniej szlugów - ziom twoja forma i kondycja to tragedia, a przy częstym braniu na raz zbierasz sie później do startu za gościem jakbyś stał w garnku smoły - koniec z braniem na raz!!! i proszę Cię zacznij grać na pełnej kurwie już od pierwszych minut meczu, a nie jak koleś Cię dopiero zdenerwuje - więcej pchaj go ciałem, a mniej kop po kostkach...

StarPac - tu ciężko mi jebać bo człowiek dojrzały i wozi mnie autem, ale...koniec z kiwką na ostatnim!!! Co więcej, wiem, że chuj Cię strzela, że jesteś obrońcą, a serce rwie do przodu, ale pamiętaj że z tyłu jesteś kumaty weteran, a takich nam brak... - na meczu z Generali wkurwiłeś się, że Toluś z Carlitem prawie w ogóle Ci nie podawali - rozumiem, bo w tej kwestii też chuj mnie strzelał - ale nie wolno się obrażać i w ramach rewanżu grać samemu, tez nie podając - musimy sobie mówić na boisku co jest nie tak, wydrzeć mordę na siebie konstruktywnie...

Baca - nie grałeś ostatnio z Generali, wiec tylko taki mały przytyk - więcej dokładności przy podaniach, często podajesz ze szpicora, albo jakieś turlanki-dziwolągi sznurowadłem - koncentracja, stanowcze pierdolnięcie i piła leci tam gdzie chcesz...

Pacyna - lecz się kurwa!

Cięciwa - SUPER! EXTRA! MISTRZU!..., ale dalekie piły rzucaj jak naprawdę jest okazja do łatwego gola, a większość ich drużyny zapomniała się na naszej połowie...w innym wypadku rzucaj piłę do rozegrania

co mnie wkurwiło najbardziej - często kiedy idziemy z atakiem, idziemy całą czwórką! spox, ale z reguły każda akcja zawęża sie w finalnym stadium podbramkowym do 2, max 3 osób, a czwarta robi za statystę - nieudana akcja, ich kontra, a my wszyscy na ich połowie i elegancko nas mijają - APELUJE! pamiętajcie o tyłach, wyczujcie czy sie przydacie w tym ataku, czy nie - jak nie to od razu asekurujcie tyły!!!

OK - przed nami mecz z Lexmarkiem - przeciwnik z najwyższej półki i z grą jaką prezentujemy rozjadą nas jak radziecki czołg dżdżownicę...

Zgodnie z propozycją Tolusia, którą uważam za dobrą, zagramy tak jak graliśmy na początku ligi - 3 z tyłu 1 z przodu, a jeden z tyłu przy naszym ataku wspiera tego z przodu, ciągła asekuracja tyłów, dużo klepania szeroko piłka kiedy budujemy akcje - kto mi będzie bez przerwy napierdalał na szalonego Iwana sadzam na ławie! Liczymy na kontry, nie odpuszczamy, walczymy - NIEWAŻNY WYNIK, PO PROSTU W KOŃCU ZAGRAJMY DOBRY MECZ I ZEJDŹMY Z BOISKA ZADOWOLENI Z GRY!

CHŁOPAKI! Jesteśmy zgrają piratów, twardzieli z charakterem, więc mam nadzieję, że nikt po tej zjebce się nie obrazi. Skomentujcie ją jak czujecie się źle ocenieni, a jasne! Najważniejsze, żeby krew nam zabuzowała w żyłach, a mózgi nastawiły na naprawdę zespołową grę!


składzik wyjściowy i propozycję zmian podam jak będe wiedział kto się stawi, a kto nie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Baconsson
bosman
bosman


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 717
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nordyckich fiordów

PostWysłany: Pon 0:54, 08 Paź 2007    Temat postu:

Ja będe już na pewno we wtorek ... Palec ma sie coraz lepiej i raczej bedzie mnie stac na solidne pierdolniecie Smile


Co do zjebki to bardzo dobrze ze ja napisales Buniaczu...Mimo iż nie gralem w dzisiejszym treningu ( jak mniemam sromotnie przegranym) to poczuwam sie do swojej słabszej postawy ostatnio i ogolnie do kiepskiej gry całego zespołu ... Rzeczywiscie nie chodzi o to zebysmy liczyli punkty i mijesca do play offów bo po pierwsze w takim stylu sie tam dostac to dramat a kolejna rzecz ze jeszcze wiiekszym wstydem bedzie przerżnać wszystkie mecze z raczej silnymi druzynami...Chodzi o to zebysmy z kazdego meczu mogli zejsc z podniesioną głową czy w glorii czy w porażce ... Zebyśmy wiedzieli ze daliśym z siebie wszystko , tylko przeciwnik był silnniejszy ... trzeba odzyskac radosc z gry !!!


Mecz z Lexmarkiem bedzie przejebanie trudny i nie ma sie coczarowac ze ich pojedziemy i lux ... Trzeba bedzie zapierdalac na boisku przez pelne 40 minut z poświęceniem. Są od nas lepsi i są na szczycie ligowej tabeli , ale po tym meczu bez wzgledu na wynik chcialbym zejsc z boiska zadowolony z przebiegu gry i walki!


Tyle ode mnie i wierzę ze stac nas na to !!!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesoły roman
st. chorąży sztabowy
st. chorąży sztabowy


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 2351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 3:11, 08 Paź 2007    Temat postu: Re: R II K IX Jolly Roger vs Lexmark - 9 X 2007, godz. 20.15

Bunia napisał:
KTO BĘDZIE, A KTO NIE?
więc mam nadzieję, że nikt po tej zjebce się nie obrazi


Bunia od tego jesteś kapitanem, żeby rządzić tym teamem. Nie tylko załatwiać granie, dzwonić za salami na zime itd. ale tez od tego, że jak trzeba kogoś zjebać to właśnie ty masz to zrobić. Zatem Buniu, kapitanie nasz: luzik (tzn. ja sie nie obraziłem bo z krytyką mojej osoby się zgadzam;) )

Nie wnikam w poszczególne opisy zawodników. Wydaje mi się, że potrzebna wreszcie była krytyka naszych poczynań (jako całego teamu). Zimny prysznic się przyda bo zaczęliśmu zapominać o podstawowych zasadach. A moment na potrząśnięcie głową jest jak najbardziej ok bo w meczu z Lexmarkiem trzeba zagrać dobrze.

Od dłuższego czasu gramy już dramat zwłąszcza w defensywie. Przed następnym meczem: ustalenia, koncentracja, dyscyplina.

Pozdro i im więcej konstruktywnych uwag na forum to tym lepiej.

Na chwilę obecną jestem nadal kontuzjowany. Robie co moge ale goi się to bardzo powoli Sad Na OLDów wróce już na bank. Na Lexmark raczej lipa SadSadSadSadSadSadSadSadSadSadSadSadSadSad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
podporucznik
podporucznik


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 2616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z HMS "Buba"

PostWysłany: Pon 8:04, 08 Paź 2007    Temat postu:

1. Bunia
2. Baca


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
cięciwa
mat
mat


Dołączył: 11 Kwi 2007
Posty: 257
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z czarnej chańczy

PostWysłany: Pon 9:08, 08 Paź 2007    Temat postu:

+ bede na 100%

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
podporucznik
podporucznik


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 2616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z HMS "Buba"

PostWysłany: Pon 9:12, 08 Paź 2007    Temat postu:

1. Bunia
2. Baca
3. Cięciwa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gondziorek
chorąży
chorąży


Dołączył: 10 Kwi 2007
Posty: 1718
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pon 10:25, 08 Paź 2007    Temat postu:

+

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
podporucznik
podporucznik


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 2616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z HMS "Buba"

PostWysłany: Pon 10:46, 08 Paź 2007    Temat postu:

1. Bunia
2. Baca
3. Cięciwa
4. Gondzior


ooooj cichutki Gondziu - chyba się podkurwił Smile - mam nadzieje, że sam na siebie i z Lexmarkiem pokaże szpona!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wesoły roman
st. chorąży sztabowy
st. chorąży sztabowy


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 2351
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:11, 08 Paź 2007    Temat postu:

No niestety chłopaki: ja jutro odpadam. Dzisiaj byłem u chirurga na zdjęciu kamizelki usztywniającej i lipa Sad Jeszcze nie nadaje sie do gry Sad Na OLDów się kuruje i powinienem już by redi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
StarPac
bosmanmat
bosmanmat


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kostnicy

PostWysłany: Pon 14:42, 08 Paź 2007    Temat postu: Re: R II K IX Jolly Roger vs Lexmark - 9 X 2007, godz. 20.15

Bunia napisał:



i...




i... kilka słów sprostowania.
Pierwsze najważniejsze to, że ja się nie wkurwiłem na Tolusia i Carlita, tylko na Was wszystkich i nie dlatego, że mi nie podawali, tylko dlatego, że po 5 minutach gry, kiedy jezcze wtedy grałem mocno cofnięty było 4 lub 5 akcji 2 na 1 lub 3 na 1, bo większość zawodników w naszej ekipie ma w dupie, że czasem trzeba się cofnąć i być konsekwentnym w kryciu "swojego" bez względu na to czy się gra z przodu czy z tyłu.
Takie kontry 2 na 1 czy nawet 3 na 1 moga mieć miejsce tylko przy totalnej niefrasobliwości co najmniej 3 zawodników, którzy atakowali, stracili piłkę i nie wrócili za swoimi zawodnikami.
NIe miałem powodu się wkurwiać na Tolusia czy Karlita, że mi nie podają,bo tych sytuacji nie było aż tak wiele, ale Gondek i Ty powinieneś, bo siędziąc na ławce widziałem kilkanaście sytuacji "100%" kiedy po podaniu od Tolusia wystarczyłoby "dołożyć nogę"...ale tych podań zabrakło.

Co do kiwki na ostatnim, to rozumiem to jako absolutny i całkowity zakaz kiwania gdziekolwiek i kogokolwiek, dlatego że nawet gdybym podszedł pod pole karne przeciwnika, to i tak była by to kiwka "na ostatnim".

Bunia nie obraź się, ale zakłądając taktykę na wtorek weź pod uwagę to, że NIE ZAGRAM JAKO OBROŃCA i zamierzam sobie pograć, bo przez ostatnie 15 ligowych meczów ligowych grałem przede wszystkim dla dobra drużyny i dla wyniku zapominając że chodzimy kopać piłę dla przyjemności. Myślę, że to, że nie zagram z tyłu jest bez znaczenia, bo z taką grą i tak dostaniemy wysoko... bardzo wysoko.
Zaraz mi pewnie odpiszesz, że po raz pierwszy coś próbujesz poukładać, a ja Ci w tym... nie pomagam, ale myślę że miałeś na to ok. 20 tygodni, a gra wygląda jak wygląda. I nie chodzi mi o to, że przegraliśy jeden czy dwa mecze tylko o to, że zupełnie przestaliśmy funkcjonować jako zespół.

Za wczorajszy mecz z Generali przepraszam bo faktycznie odpuściłem wiele akcji w stylu mało pirackim, ale są granice przy których chęć do gry spada do zera.

Co do obecności to będę +
Jeżeli moja wypowiedź/deklaeracja spowoduje, ze uznasz jako Kapitan, że nie ma dla mnie miejsca w składzie to sie nie obrażę i chętnie oglądnę ten meczyk z trybun.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
StarPac
bosmanmat
bosmanmat


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kostnicy

PostWysłany: Pon 14:51, 08 Paź 2007    Temat postu:

A co do zjebki to uważam, że na dobrą i konstruktywną zjebkę nigdy nie jest za późno, bardziej bym się martwił o to wożenie autem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
StarPac
bosmanmat
bosmanmat


Dołączył: 07 Kwi 2007
Posty: 665
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z kostnicy

PostWysłany: Pon 15:27, 08 Paź 2007    Temat postu:

Ostatnia sprawa to system zmian. Mam prpozycję (nie jest to mój autorski pomysł, ale uważam, że zajebisty), żeby z boiska na zmianę schodził zawodnik, który stacił lub doprowadził do straty piłki. Zmiana odbywała by się oczywiście "przy naszej". System ten załatwia 2 problemy:
1. częste zmiany - w naszym przypadku chyba byłyby bardzo częste
2. beztroskie i głupie zagrania, długie piłki nie wiadomo do kogo, bezswnsowne kiwki na ostatnim Razz i nie tylko na ostatnim, nieprawidłowe wybicie piłki z autu i wiele innych popularnych u nas zagrań.
W przypadku wątpliwości, kto jest winowajcą, decyzję podejmują zawodnicy z ławki, krzycząc kto do zmiany.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Carlito
starszy marynarz
starszy marynarz


Dołączył: 29 Cze 2007
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 16:12, 08 Paź 2007    Temat postu:

bendem

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
podporucznik
podporucznik


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 2616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z HMS "Buba"

PostWysłany: Pon 16:17, 08 Paź 2007    Temat postu:

ło matko!

- z tym wkurwieniem na brak powrotu u napadziorów się całkowicie zgadzam
- Gond sam sytuacji sobie raczej nie tworzy, ale potrafi sie znaleźć w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie - dużo bramek strzelił z dobitki - strzelałby coś też z podań, gdyby te do niego dochodziły - GOND! pogadaj po męsku z Tolusiem! kapitan daje Ci prawo go zjebać! Smile
- co do kiwki na ostatnim to chodzi mi Tomek o to, że często zaczynasz tak konstruowanie naszej akcji - pod polem karnym przeciwnika kiwka jest wskazana...JEŻELI NAPRAWDĘ NIE MA KOMU PODAĆ NA DOBRĄ SYTUACJE!
- "NIE ZAGRAM JAKO OBROŃCA" - acha, czyli po tym jak założyliśmy, że próbujemy grać difensem jak w początkach, okazuje się że stały obrońca jest jeden - Bunia - a reszta to bardziej pomocniko-napadziory, super! Powiem Ci tak Tomek - ja od tych 15 meczów nie zapędzam sie raczej na pole karne przeciwnika, a jak już to jest to sporadyczne i...CZERPIE PRZYJEMNOŚĆ Z GRY! nie możemy zachowywać sie jak chłopaczki z podwórka gdzie każdy chce strzelać gole, bo to fajne i daje satysfakcję. Jesteś kumatym obrońcą i ugruntowała się pewna twoja rola na boisku. Dodatkowa pamiętaj, że jak jesteśmy na boisku obaj - ja i Ty - to spokojnie możemy sie nawzajem asekurować i jeden w ataku może coś pokopać (a jak jest i Pacyna to juz w ogóle spox) - właśnie! Pacyna - teraz jest tzw. okres BEZPACYNOWY i ktoś go musi zastąpić z tyłu i już!
- miałem 20 tygodni na to, żeby coś poustawiać - gdyby ktoś mnie słuchał to moze bym i poukładał... - ale znów bez przesady bo układam dużo w czasie meczu drąc ryja z boiska, czy ławy - wczoraj też próbowałem, ale wszyscy mieli mnie w dupie...nie poradzę - takie podejście do kapitana - buntownicze Smile albo to zmienicie, ale będzie jak jest...
- przeprosiny przyjęte - choć pamiętaj, żeś kumaty weteran, wyrobnik kołchozowy - zacisnąć zęby i grać dalej!
- o siedzeniu na trybunach możesz pomarzyć...synek Smile
- co do systemu zmian - o ja pierdole co za pomysł, zanim zaakceptuje muszę skontaktować się ze Stowarzyszeniem Obrońców Praw Człowieka, a w przypadku Carlita z Rzecznikiem Praw Dziecka...

zatem, mimo wszelakiego pierdolenia:

1. Bunia
2. Baca
3. Cięciwa
4. Gondzior
5. StarPac

Toluś? Carlito? (tylko mi sie niepoobrażac jełopy!!!)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Bunia
podporucznik
podporucznik


Dołączył: 06 Kwi 2007
Posty: 2616
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z HMS "Buba"

PostWysłany: Pon 16:21, 08 Paź 2007    Temat postu:

aaaaaaaa i pięknie

1. Bunia
2. Baca
3. Cięciwa
4. Gondzior
5. StarPac
6. Carlito

Toluś?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum JOLLY ROGER Strona Główna -> stara Liga Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin